Mężczyzna, 48 lat
10 3
W serwisie od:
Oglądałaś 50 twarzy greya ?
Zafascynowała Cię ta historia ? Chciała byś być jak Ana? To dalej nie czytaj.
Nie przypominam Greya w niczym. Ale jeśli szukasz prawdziwie dominującego, normalnego zwykłego faceta. To przeczytaj do końca i bardzo mocno zastanów się czy chcesz do mnie napisać. Nie jestem Greyem i nie szukam gwiazdy filmowej, tylko kobiety z otwartym i głodnym doznań umysłem.
Kilka podstawowych informacji o mnie
Czym jest dla mnie bdsm
Po pierwsze - zaufaniem, nie możliwa jest dobra relacja i cudowna zabawa jeżeli mi nie zufasz, a zaufanie buduje się powoli drobnymi kroczkami, mi nigdzie się nie śpieszy, chce Cię poznawać, zrozumieć twoje pragnienia i lęki.
Po drugie - bezpieczeństwem, musisz być pewna, że przy mnie nawet w trakcie najbardziej niekonwencjonalnych zabaw, nie przekroczę granic, które wspólnie sobie postawimy, nie zrobię niczego na co wcześniej nie wyrazisz zgody, nawet jeśli bardzo bardzo mocno poprosisz :)
Bezpieczeństwo = przestrzeganie reguł.
Po trzecie - uczuciem, nie da się stworzyć prawdziwej relacji Pan-suka jeżeli nie będzie między nami choćby nici sympatii, nie będziesz potrafiła podzielić się ze mną radością z otrzymanego bólu, spojrzeć mi w oczy i samym spojrzeniem powiedzieć "jeszcze", jeżeli nie będziesz potrafiła popłakać się z bólu, klęczac związana i przytulna do mojego brzucha, aż poczuje twoje gorące łzy rozkosznego bólu to nic z tego nie będzie. Ale to nadejdzie po spełnieniu punktów 1 i 2
Tak - jestem w związku ale nie z uległą i dobrze żebyś Ty też była, stworzymy sobie swój alternatywny świat bólu, rozkoszy i własnych fantazji, tylko nasz.
Na razie nie przewiduje żadnych zmian w moim związku ale też niczego nie wykluczam.
Tak - mam doświadczenie, dosyć spore, wiem jak uderzyć, żeby nie przesadzić i kiedy przytulić czy pogłaskać żeby dac Ci czas na chwile odpoczynku przed dalszą zabawę. Wiem jak użyć pejcza, flogera, oraz jak zwykły codzienny przedmiot zamienić w diabelskie źródło bólu i rozkoszy.
Nie - nie szukam, par, samotnych panów, gejów, nie szukam na raz, interesuje mnie tylko i wyłącznie dłuższa relacja z jedną odpowiednią kobietą.
Nie - nie interesuje mnie wirtualna znajomość, osoby z drugiego końca Polski, czy relacje sponsorskie.
Nie - nie musisz mi w pierwszej wiadomości wysyłać setki nudesów. Porządnie i podniecenie rodzi się w wyobraźni. Ale miło będzie zobaczyć na zdjęciu Twoje oczy z nich więcej się dowiem niż z kształtu Twojego tyłka.
Nie chce też ograniczać naszej znajomości tylko do zabaw bdsm. Bardzo chętnie zabiorę Cię na spacer, do kina czy na pyszne jedzonko lub sam Ci coś przygotuje ( trochę autoreklamy, ale świetnie gotuje). Fajnie gdybyś też miała coś inteligentnego do powiedzenia, a twoje zainteresowania nie ograniczały się do oglądania M jak miłość, bo to chyba nie nasze klimaty :).
Jestem dominujący, ale to nie znaczy że, nie szanuję kobiety, możesz być pewna że na co dzień okażę Ci wszystkie względy należne kobiecie, jestem kulturalny, wykształcony i potrafię zadbać o kobietę.
Nie mam specjalnych wymagań co do wyglądu, ale nie lubię przesadnie chudych.
I na koniec chyba najważniejsze - dla mnie najbardziej seksowną częścią ciała kobiety jest mózg.
Jeżeli przebrnęłaś przez ten cały tekst to bardzo Ci gratuluję, teraz ruch jest po Twojej stronie
Czekam
PanA
Zafascynowała Cię ta historia ? Chciała byś być jak Ana? To dalej nie czytaj.
Nie przypominam Greya w niczym. Ale jeśli szukasz prawdziwie dominującego, normalnego zwykłego faceta. To przeczytaj do końca i bardzo mocno zastanów się czy chcesz do mnie napisać. Nie jestem Greyem i nie szukam gwiazdy filmowej, tylko kobiety z otwartym i głodnym doznań umysłem.
Kilka podstawowych informacji o mnie
Czym jest dla mnie bdsm
Po pierwsze - zaufaniem, nie możliwa jest dobra relacja i cudowna zabawa jeżeli mi nie zufasz, a zaufanie buduje się powoli drobnymi kroczkami, mi nigdzie się nie śpieszy, chce Cię poznawać, zrozumieć twoje pragnienia i lęki.
Po drugie - bezpieczeństwem, musisz być pewna, że przy mnie nawet w trakcie najbardziej niekonwencjonalnych zabaw, nie przekroczę granic, które wspólnie sobie postawimy, nie zrobię niczego na co wcześniej nie wyrazisz zgody, nawet jeśli bardzo bardzo mocno poprosisz :)
Bezpieczeństwo = przestrzeganie reguł.
Po trzecie - uczuciem, nie da się stworzyć prawdziwej relacji Pan-suka jeżeli nie będzie między nami choćby nici sympatii, nie będziesz potrafiła podzielić się ze mną radością z otrzymanego bólu, spojrzeć mi w oczy i samym spojrzeniem powiedzieć "jeszcze", jeżeli nie będziesz potrafiła popłakać się z bólu, klęczac związana i przytulna do mojego brzucha, aż poczuje twoje gorące łzy rozkosznego bólu to nic z tego nie będzie. Ale to nadejdzie po spełnieniu punktów 1 i 2
Tak - jestem w związku ale nie z uległą i dobrze żebyś Ty też była, stworzymy sobie swój alternatywny świat bólu, rozkoszy i własnych fantazji, tylko nasz.
Na razie nie przewiduje żadnych zmian w moim związku ale też niczego nie wykluczam.
Tak - mam doświadczenie, dosyć spore, wiem jak uderzyć, żeby nie przesadzić i kiedy przytulić czy pogłaskać żeby dac Ci czas na chwile odpoczynku przed dalszą zabawę. Wiem jak użyć pejcza, flogera, oraz jak zwykły codzienny przedmiot zamienić w diabelskie źródło bólu i rozkoszy.
Nie - nie szukam, par, samotnych panów, gejów, nie szukam na raz, interesuje mnie tylko i wyłącznie dłuższa relacja z jedną odpowiednią kobietą.
Nie - nie interesuje mnie wirtualna znajomość, osoby z drugiego końca Polski, czy relacje sponsorskie.
Nie - nie musisz mi w pierwszej wiadomości wysyłać setki nudesów. Porządnie i podniecenie rodzi się w wyobraźni. Ale miło będzie zobaczyć na zdjęciu Twoje oczy z nich więcej się dowiem niż z kształtu Twojego tyłka.
Nie chce też ograniczać naszej znajomości tylko do zabaw bdsm. Bardzo chętnie zabiorę Cię na spacer, do kina czy na pyszne jedzonko lub sam Ci coś przygotuje ( trochę autoreklamy, ale świetnie gotuje). Fajnie gdybyś też miała coś inteligentnego do powiedzenia, a twoje zainteresowania nie ograniczały się do oglądania M jak miłość, bo to chyba nie nasze klimaty :).
Jestem dominujący, ale to nie znaczy że, nie szanuję kobiety, możesz być pewna że na co dzień okażę Ci wszystkie względy należne kobiecie, jestem kulturalny, wykształcony i potrafię zadbać o kobietę.
Nie mam specjalnych wymagań co do wyglądu, ale nie lubię przesadnie chudych.
I na koniec chyba najważniejsze - dla mnie najbardziej seksowną częścią ciała kobiety jest mózg.
Jeżeli przebrnęłaś przez ten cały tekst to bardzo Ci gratuluję, teraz ruch jest po Twojej stronie
Czekam
PanA
Szukam
Osób płci: Kobieta, Para
W celu: Dłuższa relacja, Luźna znajomość, Zabawa
Dane
Imię: PanA
Język: Polski
Wzrost: 172 cm
Sylwetka: Przeciętna
Znak zodiaku: Ryby
Włosy: Szatyn(ka)
Związki: W związku
Dzieci: Mam
Alkohol: Piję okazjonalnie
Papierosy: Palę okazyjnie
Wykształcenie: Wyższe
Preferencje: BDSM, Bondage, Ciągnięcie za włosy, Dominacja, Duży tyłek, Face fucking, Klapsy, Ostry seks, Podduszanie, Tatuaże